Scholaris

Szkolenia, Psychologia, Języki Obce

Szkolenia

5 błędów typera. Czyli jak nie obstawiać i jak zapobiec tym błędom

5 błędów typera. Czyli jak nie obstawiać i jak zapobiec tym błędom

Odkąd weszła nowa ustawa hazardowa w Polsce w 2017 roku, wiele bukmacherów zaczęło reklamować się na szeroką skalę. Wiadomo, reklama dźwignią handlu. Przyciągnęło to zapewne wielu nowych graczy, o czym mogą świadczyć liczby w postaci coraz większej liczby legalnych bukmacherów w naszym kraju. Z tego powodu, by pomóc początkującym graczom, przygotowaliśmy krótkie abc obstawiania w zakładach bukmacherskich, kładąc szczególnie nacisk na najczęstsze błędy klientów buków.

Fantazja może zgubić gracza

Podstawowym błędem każdego początkującego typera, który dopiero zaczyna przygodę z bukmacherką, jest rozmyślanie i marzenie o tym, jak duże wygrane można trafić obstawiając swój kupon bukmacherski. Jest to ogromny błąd z dwóch powodów. Po pierwsze zatraca się przez to zdrowy rozsądek i szuka się niemożliwych do zrealizowania złotych strzałów, czyli dużych i ryzykownych wygranych, które oczywiście nie mają szans powodzenia. 

Drugim wynikającym tego błędem jest działanie pod wpływem impulsu. Każdy typer wie, że obstawianie to czysta matematyka, gdzie nie ma miejsca na emocje. Z tego powodu obstawiając, trzeba zejść na ziemie. Małymi krokami dążyć do coraz większych wygranych.

Matematyka, nie intuicja zrobi z ciebie typera

Prowadzi to do drugiego częstego błędu, czyli grania na czuja. Intuicja i dobre wibracje są nic nieznaczącymi bzdurami. Każdy dobry typer musi znać, choć podstawy matematyki i rachunku prawdopodobieństwa, ponieważ to właśnie na nich będzie się opierało obstawianie kuponów bukmacherskich.

Pewniaki na bok

Kolejnym błędem popełnianym właściwie przez każdego początkującego typera, jest obstawianie faworytów czyli pewniaczków Każdy wie, że takie drużyny jak Barcelona, czy też Real, będą wygrywać swoje mecze. Z tego powodu, choć kupony stawiane na nie będą wygrane, to jednak kurs będzie śmiesznie niski. Chyba, że zastosuje się zakłady bez remisu DNB, wtedy można uzyskać nieco lepsze kursy.

Dodatkowo pamiętać należy o tym, że każdej, nawet największej drużynie zdarzyć się może wpadka, co oznaczać będzie dla grającego bardzo poważne straty. Z tego powodu o wiele lepszym pomysłem jest analizowanie i obstawianie drużyn ze środka stawki, a często wręcz tych z dołu, ponieważ zwykle po 4-5 przegranych nawet dołująca drużyna wygrywa. A to właśnie stwarza szanse dla typera, czyli wygrana drużyny, po której nikt się tego nie spodziewa.

Trzeba przegrać swoje

Każdy doświadczony typer wie, że obstawianie to (częste) przegrane. Jest to po prostu wpisane w tę zabawę. Z tego powodu należy odrzucić z miejsca przekonanie o konieczności odegrania się. Stawianie za wszelką cenę coraz to nowych i bardziej ryzykownych zakładów to prosta droga do stracenia ogromnych pieniędzy.

Nie zostawiaj wszystkiego ślepemu losowi!

Ostatnią zasadą jest powstrzymanie się od grania na chybił trafił. Ufanie ślepemu losowi jeszcze nikomu nie przyniosło wygranej. Bukmacherka to (prawie) czysta matematyka, w której nie ma miejsca na przypadek, również od strony stawiającego. Z tego powodu koniecznie należy odrzucić stawienie w ciemno.
To tyle na początek. Po zaznajomieniu się z tymi błędami można przejść do rozwijania swojej wiedzy o takie tematy jak zakłady under/over, systemy bukmacherskie, valuebety czy też jak wykorzystywać statystykę do zwiększania swoich szans. A potem, po solidnej dawce teorii, sprawdzić swoje umiejętności na…kartce papieru typując mecze. Tak właśnie warto zweryfikować swoją wiedzę praktycznie bez ponoszenia kosztów zanim wpłaci się pierwszy depozyt na koncie wybranego bukmachera. I dopiero po tym, można zacząć myśleć o graniu na poważnie.