Scholaris

Szkolenia, Psychologia, Języki Obce

Nauka

Co to jest apostrofa i kiedy jej używać?

Co to jest apostrofa i kiedy jej używać?

„O Jezu!” – nie ma chyba osoby, która nie użyłaby przynajmniej jeden raz tego rodzaju figury retorycznej, zwłaszcza a momentach jakiegoś podniecenia, zaskoczenia, złości, strachu czy bólu. Taki zabieg używany w mowie, a także literaturze to apostrofa. W poniższym tekście postaramy się dokładniej scharakteryzować ten zabieg literacki, wspomnimy jego definicję i przytoczymy kilka przykładów z historii piśmiennictwa. Wskażemy również na praktyczne zastosowanie apostrofy w pisowni języka polskiego.

Co to jest apostrofa – definicja

O tym czym jest apostrofa dowiadujemy się już we wczesnych latach, podczas lekcji języka polskiego w ramach szkoły podstawowej. Definicja wskazuje, że jest to zabieg lub składniowa figura retoryczna, która polega na zwracaniu się do osoby (zwykle nieobecnej) lub personifikowania rozmaitych rzeczy, zjawisk czy bóstw.

Apostrofa w dziejach literatury

Literacka apostrofa w ujęciu historycznym genezę swoją wywodzi z głębokiej starożytności. Powszechnie uważa się, że po raz pierwszy umiejętnie ją zastosował legendarny Homer, w swoich starogreckich poematach. Przykładowo w pewnym momencie „Iliady” pojawia się taki oto zwrot:
„Atrydowie i Grecy! Niech wam dadzą bogi
Dobyć miasta Pryjama, w swoje wrócić progi!”

Apostrofa ewoluowała w wiekach średnich, kiedy to królewscy i duchowni panegiryści wręcz nadużywali tego środka wyrazu literackiego. Pełne patosu figury retoryczne można było odnaleźć w literaturze pięknej średniowiecza, ale także w kronikach historycznych, a nawet pismach urzędowych. Prawdziwy rozkwit apostrofy to liryka XIX wieku, w tym polska.

Przykłady apostrofy w literaturze polskiej

W czasach nowożytnych literacka apostrofa na dobre zagościła w utworach poetyckich, gdzie znajdowała ujście dla przekazywania podniosłych uczuć i przepełnionych patosem przemówień. Prym wiodą tutaj utwory poezji romantycznej z XIX wieku, a apostrofa jest stale obecna w dziełach wielkich polskich wieszczów – Mickiewicza, Słowackiego i Norwida. To sztandarowe przykłady, ale świetnie charakteryzujące apostrofę jako środek literackiego wyrazu. Na myśl przychodzi od razu nieśmiertelna „Oda do młodości”, gdzie Adam Mickiewicz skreślił pamiętne słowa: „Młodości! Dodaj mi skrzydła”. Nie bez powodu utwór ten nazywany jest „apostrofą do młodości”.

W wierszu Juliusza Słowackiego „Grób Agamemnona” to kraj ojczysty staje się źródłem zastosowania apostrofy. Przytaczany przez poetę zwrot „O Polsko!” to personifikacja ojczyzny, co ma na celu wywołanie dramatycznego efektu, trafiającego łatwiej do odbiorców w trudnych czasach zaborów. Z kolei Cyprian Kamil Norwid zdecydował się rozpocząć apostrofą swój pomnikowy poemat „Bema pamięci żałobny rapsod”, tak pięknie uwieczniony później w nutach przez Niemena. Wiersz zaczyna się bowiem od słów: „Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz”. Także i tutaj patos wylewa się z każdego słowa, a apostrofa personifikująca ów cień (zjawę?) to zabieg retoryczny grający pierwsze skrzypce.

Kiedy używać apostrofy?

Z naszych dotychczasowych rozważań i przytoczonych przykładów literackich wynika, że apostrofy należy używać z umiarem, tylko w momentach kiedy naprawdę chcemy podkreślić i nadać dodatkowej mocy danym słowom czy zjawiskom. Apostrofa ponadto zawsze powinna pojawiać się w określonym przypadku gramatycznym – wołaczu.

Poza literatura piękną apostrofę używać można z powodzeniem także w codziennej mowie potocznej. Korzystają z niej na przykład chętnie politycy w czasie przemówień.