Scholaris

Szkolenia, Psychologia, Języki Obce

NaukaPoradnik

Jak napisać rozprawkę, by nie okazała się stekiem bzdur i nieuzasadnionych hipotez?

Jak napisać rozprawkę, by nie okazała się stekiem bzdur i nieuzasadnionych hipotez?

Rozprawka należy do najtrudniejszych form pisemnej wypowiedzi, z jaką muszą zmagać się uczniowie na niemal wszystkich etapach edukacji. Niemniej nie taki diabeł straszny, jak go malują. Wystarczy nieco poznać strukturę rozprawki, by stała się ona bardziej przyjazna.

Czym jest rozprawka?

     To forma pisemnej wypowiedzi, która stawia sobie za cel znalezienie odpowiedzi na zadane pytanie. Rozprawka jest o tyle problematyczna, iż trzeba w niej dane zagadnienie ukazać, używając do tego silnych i niepodważalnych argumentów. Muszą tematycznie nawiązywać do głównego badawczego zagadnienia. Znalezienie ich wymaga syntetycznego i logicznego  myślenia. Trzeba bowiem oprócz znalezienia argumentów za daną hipotezą lub przeciw niej, zająć jeszcze stanowisko końcowe oraz dokonać stosownego i trafiającego w sedno podsumowania.

Jak pisać rozprawkę?

    Po pierwsze należy od razu ustosunkować się, czy zgadzamy się z postawioną w rozprawce tezą, czy jesteśmy jej absolutnie przeciwni. Następnie trzeba napisać wstęp. Powinien on traktować o zaprezentowanym w pytaniu problemie. Chodzi głównie o to, czego on dotyczy i jak jest on realizowany w tekście. Następnym etapem tego jak pisać rozprawkę jest rozwinięcie. Powinno być pełne argumentów za lub przeciw danej hipotezie.

     Przy czym, lepiej nie przesadzać z ich ilością. Lepiej skupić się nad ich jakością i trafnością. By trudniej było je ostatecznie podważyć, nasze argumenty powinny zawierać odwołania do konkretnych partii omawianego tekstu. Cytaty są tak samo istotne, jak nasze spostrzeżenia lub przypuszczenia. Dzięki cytatom nasze argumenty mają siłę przebicia i trudno z nimi wygrać. Argumenty są dobre wtedy, gdy definitywnie wyczerpują temat i nie ma sposobu na ich zlekceważenie.

Co jeszcze oprócz wstępu i rozwinięcia jest istotne w rozprawce?

      Oczywiście zakończenie. Nie może być ono kalką wstępu. Powinno raczej w sposób usystematyzowany i syntetyczny zebrać prezentowane przez nas argumenty i jednoznacznie odpowiedzieć, czy postawiona przez nas teza w trakcie analizy została potwierdzona, czy definitywnie podważona i zdezaktualizowana.

Co jeszcze sprawia uczniom trudności w rozprawce?

       Na pewno to, że nie umieją spojrzeć z różnych stron na zadane w wypracowaniu pytanie. Oni raczej kurczowo trzymają się jednego argumentu i bronią go niczym niepodległości. Poza tym w rozprawce drażni ich to, że trzeba nieustannie uważać, by przypadkiem postawione przez nich tezy nie były kompletnie oderwane od tematu wypracowania. Rozprawka jest dla nich trudna, bo przez nią, jak przez sito można również dotrzeć do błędów w rozumowaniu bądź stawianiu pochopnych osądów.